Volley Team Żychlin zbyt silny dla KPS-u Płock

W kolejnym meczu drugiej ligi centralnej beniaminek KPS Płock, obecnie zajmujący ósmą pozycję w tabeli, podejmował trzecią drużynę rozgrywek - Volley Team Żychlin. Mimo ambitnej postawy i wsparcia około 300 kibiców, gospodarze ulegli wyżej notowanemu rywalowi 0:3 (21:25, 23:25, 23:25).

Wyrównana walka od początku

Pierwsza partia pokazała siłę gości, którzy dzięki skutecznej zagrywce i szczelnemu blokowi systematycznie budowali przewagę (8:5, 15:11). KPS Płock, sponsorowany przez Orlen, próbował przeciwstawić się rywalom, zaskakująco często wykorzystując "krótkie" piłki przez środek. Mimo to, mniejsza liczba błędów własnych pozwoliła zespołowi z Żychlina wygrać inauguracyjnego seta do 21.

Zacięta druga odsłona

Druga partia rozpoczęła się od prowadzenia gospodarzy 2:0, jednak goście, wspierani przez grupę swoich kibiców, szybko odwrócili losy seta, wychodząc na prowadzenie 15:11. Mimo kontrowersyjnych decyzji sędziowskich i ambitnej pogoni płocczan, którzy po asie serwisowym Daniela Grzymały doprowadzili do remisu 23:23, także ta partia padła łupem przyjezdnych (25:23).

Walka do końca

W trzecim secie scenariusz się powtórzył. KPS, mimo wsparcia licznie zgromadzonej publiczności, nie ustrzegł się prostych błędów, szczególnie w elemencie zagrywki. Po raz kolejny gospodarze zdołali odrobić straty (z 12:16 na 17:17, a później 23:23), jednak w kluczowych momentach więcej zimnej krwi zachowali siatkarze z Żychlina, wygrywając seta do 23 i cały mecz 3:0.

Płocki zespół, który w imponującym stylu przeszedł drogę z czwartej do drugiej ligi, będzie miał szansę na rehabilitację już 8 lutego. Tego dnia podejmie u siebie SUS Travel Elephant Trzebiatów, zajmujący dziesiąte miejsce w tabeli. Będzie to doskonała okazja do zdobycia kompletu punktów i poprawienia swojej pozycji w ligowej tabeli.